Subscribe:

czwartek, 27 marca 2014

Szkaplerz święty - podarunek Maryi cz. 2

Szkaplerz to nie tylko pamiątka cudów uczynionych przez Maryję dla Karmelitów, nie tylko znak zbawienia i ratunek w niebezpieczeństwach. Szkaplerz to znak samej Maryi. I jeżeli Szkaplerz jest znakiem zbawienia, darem dla Karmelitów i ratunkiem w niebezpieczeństwach, przymierzem pokoju i wiecznego zobowiązania to dlatego, że jest znakiem obecności żyjącej osoby - Maryi.

To właśnie dlatego Matka Boża powiedziała o Szkaplerzu: "Kto w nim umrze, nie dozna ognia piekielnego". Bo kto umrze złączony z Nią, nie może trafić do piekła!

To właśnie dlatego przełożeni w Karmelu błogosławią braci Szkaplerzem świętym i każdy z nich, zdejmując Szkaplerz z habitu, całuje go ze czcią.

To dlatego kapłan błogosławi Szkaplerzem świętym wiernych, prosząc Maryję o łaskę.

To właśnie z tego powodu pobożne noszenie Szkaplerza świętego, ucałowanie go, błogosławienie nim i modlitwa z jego użyciem zostały obdarzone przez Kościół odpustem cząstkowym.

Ci, którzy noszą Szkaplerz święty, z wiarą i z ufnością zwracają się do Maryi, zawsze doznają cudów i łask. [...]
* * *
Maryja jednoczy się w pewien tajemniczy sposób z materialnymi znakami swojej osoby, jakimi są figurki, medaliki, obrazy i sam Szkaplerz karmelitański. Jest to znak osoby Maryi. To złączenie osoby i szaty jest tak ścisłe, że oplucie medalika jest opluciem Jej osoby, a niszczenie Jej figurki jest targnięciem się na Jej osobę [...]

Szatan i jego słudzy (w tym i sataniści) dobrze o tym wiedzą. Nie niszczą jakichkolwiek dzieł sztuki, ale nienawiść ku konkretnej Osobie, jaką jest Bóg, lub Maryja, kierują na te dzieła sztuki, które Ich oznaczają.

Tak jak krzyż oznacza tylko Jezusa Chrystusa, tak Szkaplerz karmelitański oznacza tylko Maryję. I jeśli ktoś przyjmując i nosząc krzyż na piersi, przyjmuje Jezusa jako swojego Pana i Zbawcę, tak ten, kto przyjmuje Szkaplerz święty, przyjmuje Maryję jako swą Panią i Matkę.

Czy możemy się więc dziwić, że św. Teresa od Jezusa określała Szkaplerz jako "Suknię Najświętszej Dziewicy", a Pius XII powiedział, że ten:

kto go nosi, przyznając się otwarcie do przynależności do Najświętszej Maryi Panny, całkiem podobnie jak trzynastowieczny rycerz, który czując na sobie wzrok swej Pani, okazywał dzielnośc i poczucie bezpieczeństwa..

Nie ma w tym nic dziwnego i niezrozumiałego! Jeśli dla kogoś jest to niejasne lub zakryte, to tylko z powodu słabej wiary, braku prostoty i pokory dziecka.

Maryja bowiem, tak jak Bóg nas umiłowała, że dała nam swoją szatę i samą siebie, aby każdy, kto w Nią uwierzy, nie zginął i nie doznał ognia piekielnego. [...]

Cała moc tej Królewskiej Szaty płynie z osoby Maryi. Wierzymy przecież, że Maryja została wzięta do nieba i ukoronowana na Królową Nieba i Ziemi!

Jeśli więc jest Królową, to znaczy, że uczestniczy we władzy swojego Syna. Wywyższył Ją i zjednoczył ze sobą w stopniu najwyższym. Wystarczy przeczytać Pieśń duchową św. Jana od Krzyża, by pojąć wielkość i potęgę zjednoczenia Najświętszej Dziewicy z Bogiem.

Maryja jako Królowa ma władzę nad niebem i ziemią. Muszą więc słuchać Jej wszystkie zastępy aniołów. Muszą być Jej posłuszne demony, całe piekło i sam Lucyfer, bo tak chciał Bóg. Przez to najściślejsze zjednoczenie z Bogiem jest Królową ziemi, więc ma władzę nad ludźmi, historią, wydarzeniami, nad naszym zdrowiem i finansami. Ona chce i czyni tylko to, co jest wolą Jej Syna. Taka była zawsze i taka jest do dziś. [...]

[Maryja] Ma moc uzdrawiania, przez najściślejsze zjednoczenie z Sercem Jezusa. Ma moc uwalniania od duchów nieczystych, nawracania i pocieszania. I nie ma tu żadnej przesady. Bo jeżeli - jak mówi Pismo święte:

Bóg czynił niezwykłe cuda przez ręce Pawła, tak że nawet chusty i przepaski z jego ciała kładziono na chorych, a choroby ustępowały z nich i wychodziły złe duchy (Dz 19,11-12)

- to o ileż bardziej Bóg będzie czynił cuda przez ręce Maryi i Jej Szatę, Szkaplerz święty. W Księdze Mądrości czytamy:

Nie zioła ich uzdrowiły, ani okłady, lecz słowo Twe, Panie, co wszystko uzdrawia. Bo Ty masz władzę nad życiem i śmiercią. (Mdr 16,12-13)

Na słowo Maryi zwykła szata ma tak wielką moc. Czyż możemy się dziwić, że ci, którzy mają prostotę dzieci, doświadczają cudów.
[...]


_________________________________________________________________________

Powyższe fragmenty pochodzą z książeczki O. Jana Ewangelisty Krawczyka OCD pt. "Dar Mojej Matki"

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.